Lipoliza (rozkład tłuszczu) była pierwszym opisanym i udokumentowanym w literaturze naukowej działaniem hormonu wzrostu na przemianę mateni. Przez długi czas uważano, że somatropina stymulule wyłącznie przyrost kości. W latach pięćdziesiątych odkryto, że hormon wzrostu także miarodajnie odpowiedzialny jest za skład tkanki organizmu. Hormon wzrostu jest ściśle związany z tkanką tłuszczową poprzez szereg czynności przemiany materii, które nazywane są w żargonie specjalistycznym tłuszczowym cyklem hormonu wzrostu. Ponieważ komórka tłuszczowa dysponuje licznymi receptorami hormonu wzrostu przedstawia, więc jeden z głównych celów ataku somatropowego hormonu. Jeśli wstrzyknie się hormon wzrostu, to znajdujące się w krwi cząsteczki hormonu wzrostu wchodzą w związki z receptorami hormonu wzrostu komórek tłuszczowych i tworzą kompleks: cząsteczka-receptor. Przy tej interakcji między receptorem a cząsteczką cząsteczka hormonu wzrostu przekazuje komórce tłuszczowej informację o rozkładzie trójglicerydów. Trójglicerydy zawarte w komórkach tłuszczowych zostają teraz rozszczepione na ich składniki – wolne kwasy tłuszczowe (WKT) i glicerol (alkohol) i w składzie: w stosunku 3 cząsteczki WKT / glicerol (3:1), zostaje oddany do krwiobiegu. Wynik przejawia się w skurczeniu komórki tłuszczowej. To działanie przebiega zresztą niezależnie od produkcji IGF-1, bowiem polega ono na bezpośrednim efekcie hormonu wzrostu. Interesulącym jest to, ze we krwi pojawia się po zaaplikowaniu hormonu wzrostu stosunek WKT (wolne kwasy tłuszczowe) / glicerolu 14:1. Ten fakt pozwala na wniosek, że hormon somatropowy nie tylko powoduje rozkład tłuszczu, lecz jednocześnie także blokule przyrost tłuszczu (przyrost komórek tłuszczowych).
Zmniejszenie pokładu tłuszczu w organizmie polega na tym, że hormon wzrostu zapobiega przylmowaniu do komórek tłuszczowych kwasów tłuszczowych znajdujących się w krwiobiegu i pochodzących z tłuszczów pożywienia. Także ten punkt przebiega nie przez szynę IGF-1 lecz jest bezpośrednim rezultatem działania hormonu wzrostu. Stosowanie hormonu wzrostu przez dłuższy czas powoduje poza tym zwiększoną odporność komórek tłuszczowych wobec insuliny. To oznacza, że hormon wzrostu obniza zdolność komórek tłuszczowych do reakcji na hormon insuliny. Dochodzi do insulinowej oporności komórek tłuszczowych z tym skutkiem, że insulina niemal nie moze transportować cząsteczek glukozy z krwiobiegu do komórek tłuszczowych, aby je tam skladować w formie trójglicerydów. Fiormon wzrostu zapobiega zatem rozkładowi tłuszczu przez insulinę. To wyjaśnia również fakt, że kombinowane stosowanie hormonu wzrostu i insuliny nie prowadzi do rozpadu tłuszczu, podczas gdy odrębna aplikacja insuliny związana jest z częściowo znacznymi ratami przyrostu tłuszczu. Jeszcze przed prawie dziesięcioma laty istniało błędne przypuszczenie, że efekt rozpadu tłuszczu przez hormon wzrostu sprowadza się do jego bezpośredniego oddziaływania na komórki tłuszczowe. Natomiast obecnie jest wiadomo, że IGF-1 utworzony z hormonu wzrostu w zasadniczy sposób przyczynia się do rozkładu tłuszczów. W oparciu o swoje insulinopodobne działanie IGF-1 moze wchodzić w związek z receptorami insuliny komórek tłuszczowych a przy tym może zapobiegać zamknięciu insuliny przez blokadę receptorów insuliny. Ponieważ IGF-1 w komórkach tłuszczowych wykazuje zaledwie 5’%%d biologiczne działanie insuliny, to niesamowicie przyśpiesza rozkład tłuszczu. Potencjalnie silnie rozbudowujący tłuszcz hormon insuliny zostaje przysłowiowa wyhamowany przez IGF-1 przed bramami komórek tłuszczowych. To jest następny powód, dla którego kulturyści stosujący kombinację hormonu wzrostu z insuliną nie muszą się martwić o przyrost tłuszczu. Bardzo pozytywnie nalezy ocenić fakt, że przy regularnym stosowaniu działanie hormonu wzrostu rozkładające tłuszcz utrzymuje się przez dluższy czas. Obok wielu swych innych zalet ten aspekt hormonu wzrostu jest ceniony przez kulturystów szczególnie w początkowej fazie wzrostu. Aby możliwie szybko uzyskać przyrost masy mięśniowej wystarczy wysoce kaloryczna dieta bogata w białka. Podczas gdy kulturyści, którzy w okresie nabywania masy stosują wyłącznie sterydy anaboliczne uzyskują równiez znaczny przyrost tłuszczu w organizmie, to przy używaniu hormonu wzrostu dochodzi do przyrostu masy mięśni bez jednoczesnego nabycia tłuszczu.
Pomimo znacznie zwiększonego pozywienia atleta nie musi się martwić o swe mięśnie brzucha, bowiem działania hormonu wzrostu pobudzające przemianę tłuszczów są po jego stronie. Nawet przy wyżywieniu bogatym w węglowodany w fazie nabierania masy normalnie nie dochodzi do przyrostu tłuszczu, bowiem używanie hormonu wzrostu przez kilka miesięcy – jak już powiedzianoprowadzi do insulinowej oporności komórek tłuszczowych, co zapobiega transportowi glukozy do komórek tłuszczowych a tym samym przyrostowi komórek tłuszczowych. W zasadzie kulturyści stosujący hormon wzrostu w początkowej fazie wzrostu osiągają jednocześnie dwie korzyści. Po pierwsze korzystają z niezwykłego anabolicznego antyproteolitycznego i dzielącego komórki efektu hormonu wzrostu a po drugie, hormon wzrostu zezwala na spożycie dużych ilości pożywienia i dużych ilości kalorii – oba te czynniki są ważne przy szybkim przyroście masy mięśnioweja przy tym atleta nie nabywa tłuszczu w organizmie. Podsumowując można powiedzieć, ze hormon wzrostu jest najsilniejszą substancją rozkładającą tłuszcz będącą do dyspozycji kulturystów w przygotowaniu do zawodów względnie w fazie stosowania diety, hormon wzrostu sprzyja spalaniu tłuszczów w organizmie, bez jednoczesnego ograniczania pożywienia atlety Jednocześnie chroni jak żaden inny hormon przed rozpadem istniejącej masy mięśniowej. Następnie hormon wzrostu zezwala na użycie insuliny w fazie zawodów, co umożliwia atletom występować na scenie z maksimum objętości mięśni. Obecnie nie spotka się już kulturysty na poziomie narodowym lub zawodowym, który by nie stosował hormonu wzrostu w fazie diety. To samo dotyczy okresu nabywania masy, tutaj w przypadku ambitnych kulturystów nie można obyć się bez hormonu wzrostu, zezwala on bowiem rownież na dodatkowe uzycie insuliny oraz dopływ dużych ilości kalorii i bialek bez przyrostu tłuszczu.