Testosteron

Testosteron nie jest jedynie hormonem płciowym.

Testosteron jest również w dużym stopniu hormonem mającym wpływ na anabolizm oraz regeneracje. To właśnie dzięki niemu jesteśmy w stanie przyspieszyć przyrost masy mięśniowej. Niestety wysoki poziom testosteronu nie jest wieczny i zmala on z wiekiem. Są jednak sposoby by starać się go otrzymywać na odpowiednim poziomie. Cały nasz układ hormonalny jest w ogromnej mierze zależny od czynników zewnętrznych oraz naszego dbania o nasz organizm. Czyli istotne są takie czynniki jak tryb życia, odżywianie czy aktywność fizyczna.

Testosteron ma ogromna moc anaboliczno-regeneracyjną i właśnie te zdolności są najbardziej atrakcyjne dla sportowców.

Niestety z wiekiem mamy ich tendencję spadkową i utrzymanie wysokiego poziomu produkcji hormonu jest trudne. Oczywiście sportowcy kulturystyki w takich przypadkach posiłkują się gotowym produktem w postaci sterydu anabolicznego, dzięki czemu poziom testosteronu jest niezwykle wysoki. Istnieją jednak inne czynniki dzięki, którym możemy samodzielnie regulować produkcję tego męskiego hormonu bez zażywania dodatkowych anabolików. W tym przypadku najważniejsze jest unikanie stresu, ponieważ to on właśnie najbardziej ma wpływ na pracę układu hormonalnego.

Najważniejsze jest by robić wszystko, aby stres był jak najkrótszy i jak najmniej intensywny, ponieważ najgorszy dla organizmu jest stres chroniczny, który burzy całą gospodarkę hormonalną.

Jednak w przypadku kiedy ten stres chroniczny się pojawia i nie potrafimy nad tym zapanować, warto pamiętać o dobrej diecie, warto wtedy sięgać po np. fenyloetyloaminę. Kolejną istotna sprawą jest wypoczynek i odpowiedni i wartościowy sen, przez co osoby głównie pracujące w nienormowanym trybie czasu, czyli np. zmianowym mają nieco gorszą sytuacje. O czym się zwykle nie wspomina jest fakt obrażeń organów, nawet tych drobnych w młodych latach.

Mogą one negatywnie oddziaływać na produkcję testosteronu w późniejszych latach. Wiedza na temat czynników stymulujących lub ograniczających może przydać się również podczas cyklu SAA, gdzie operujemy formami testosteronu i to na nie zwracamy szczególną uwagę. Dodatkowo glutation, który jest gromadzony w komórkach ma olbrzymi wpływ na produkcję białek oraz na aktywność hormonu płciowego o charakterze anabolicznym jakim jest testosteron. Warto jest wiedzieć w jaki sposób zależy aktywność testosteronu na poziom glutationu.

Ta wiedza może się przydać w przypadku cyklu SAA.

Podawanie testosteron, bądź podobnych do niego form sterydowych może uszkadzać wątrobę po pewnym czasie. Jest równie związane z wzmożeniem funkcji anabolicznych poprzez nasilanie syntezy białek. Czyli poprzez podawanie testosteronu, obniżamy poziom glutationu w komórkach, a podczas cyklu SAA nasz organizm nie ma możliwości samodzielnie nadążyć z jego wytwarzaniem.

Utrzymywanie poziomu glutationu będzie korzystnie oddziaływało w kwestii wzmocnienia hormonu anabolicznego oraz syntezy białek, jak i pod względem funkcji hepatoprotekcyjnych. Anaboliczne działanie testosteronu jest głównie warunkowane dostępnością, ilością oraz aktywnością receptorów androgennych. W chwili gdy recepto AR łączy się z testosteronem , ma możliwość do podłączania się do właściwego dla siebie miejsca w DNA wewnątrz jądra komórki mięśniowej. Czyli tworzy to pewnego rodzaju czynnik transkrypcyjny silnie stymulujący określone geny do syntezy białek.

Dlatego też zadbanie o poziom naturalnego wytwarzania testosteronu oraz kwestie receptorową może być dobra podstawa do przeprowadzenia cyklu SAA. Co za tym idzie im lepiej zadbamy o naturę tym lepsze efekty jesteśmy w stanie osiągnąć później. Badania wykazały, że osoby, które regularnie trenują wykazują znacznie większą ilość aktywnych receptorów AR, w porównaniu do osób, które nie uprawiają sportu. Oczywiście w tym przypadku najlepsze wyniki osiągały osoby korzystające z treningu oporowego. Kolejną istotną sprawą jest ograniczanie aktywności aromatazy, która podczas cyklu SAA może być wysoka, a co za tym idzie niekorzystna.

Wprowadzanie środków sterydowych wiąże się ze zwiększonymi ilościami dostępnych krążących cząsteczek testosteron. Jest to bardziej aktywna konwersja do estrogenów i często wysoko aktywność aromatazy. Jak wiadomo komplikacje przy produkcji testosteronu lub nadmiernej aktywności aromatazy są głównym problemem u osób, które mają problem z otyłością. Czyli im więcej posiadamy tkanki tłuszczowej, tym bardziej może stać się aktywny enzym aromatazy. Wart jest mieć na uwadze fakt, iż estrogeny w ciele mężczyzny spełniają tez pozytywne funkcje, więc nie jest dobrze całkowicie je blokować. W przypadku niedoboru estrogenu nawet największe ilości testosteronu nie dadzą gwarancjii wspaniałej muskulatury.

Kluczem do sukcesu jest zachowanie optymalnej równowagi między jednym, a drugim hormonem.

Oczywiście jak było wspominane to wcześniej, nie należy zapominac o aktywności fizycznej. Zwłaszcza ćwiczenia, które są regularne z zachowanym okresem regeneracyjnym maja ogromny wpływ na produkcję testosteronu. Duży problem z tym hormonem maja osoby, które prowadza siedzący tryb życia. Oczywiście umiarkowana aktywność fizyczna mocno ograniczała zmiany na tle spadkowej tendencji produkcji testosteronu wraz z wiekiem.

Trening siłowy czyli oporowy natomiast nie tylko wpływał pozytywnie na jego poziom, ale i pobudzał syntezę miokin, dzięki czemu zachodzi do pobudzenia czynnika transkrypcyjnego NF-kB. Jest on powiązany z pobudzaniem wytwarzania oraz funkcjonowania białek sygnałowych oraz receptorów hormonalnych, które są w stanie warunkować siłę anaboliczna testosteronu. Reasumując im bardziej intensywny trening fizyczny, tym intensywniej przebiegają przemiany energetyczne, co jest związane z nasilonym spalaniem.